|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 17:44:25 GMT 1
- Nic nie szkodzi. - uśmiechnął się.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 17:44:59 GMT 1
Przytuliła go.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 17:51:28 GMT 1
Objął ją delikatnie.
- Pobrudziłaś mnie.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 17:52:04 GMT 1
- Wiem.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 17:58:58 GMT 1
- A opowiesz mi trochę o tym twoim współpracowniku? - zapytał. - Wiesz ciekawi mnie jakie masz z nim relacje.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 18:01:01 GMT 1
Zachichotała. - Żółtodziobek który biega dookoła mnie i chce mnie chronić. Nawet za bardzo. Zgodziłam się z nim pójść na kawe to wszystkim rozgadał że idziemy na randke...- Zakryła twarz z zażenowania.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 18:04:03 GMT 1
- Może jednak powinnaś docenić jego starania. Widać, że chłopak Cię lubi.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 18:05:12 GMT 1
-Uroczy z niego chłopak. To fakt.- Wzruszyła ramionami.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 18:09:42 GMT 1
- Chcesz czyste ubrania? Mam gdzieś tu jakieś.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 18:15:01 GMT 1
-Tak. Poproszę.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 18:17:48 GMT 1
Wstał i podszedł do szafy. Z niej wyciągnął jedną ze swoich koszulek. Podał ją dziewczynie. Sam ściągnął zakrwawiony tank top. Wpatrywał się w szafę.
- Kurwa, mam same koszule. Ostatnią czystą koszulkę dałem tobie. - zaśmiał się.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 18:24:40 GMT 1
Patrzyła na niego bez koszulki. Zatkało ją. Widziała już mężczyzn bez koszulki miliony razy ale tu coś ją uderzyło. Zrobiła się czerwona. -Wow- Wymsknęło jej się
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 18:28:33 GMT 1
- Dziękuję za komplement. - zaśmiał się.
W końcu jednak znalazł czystą koszulkę. Była wciśnięta pomiędzy koszulami. Założył ją.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 18:30:45 GMT 1
Poszła do łazienki. Ubrala koszulkę i włożyła ją w spodnie. -Planujesz coś dzisiaj?
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 18:34:28 GMT 1
- Miałem ten dzień spędzić na kanapie przed telewizorem, ale jak chcesz możemy pójść na plażę. - zaproponował. Spojrzał za okno.
- Jest w sumie idealna pogoda.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 18:39:22 GMT 1
-Taa dobry pomysł!
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 18:43:06 GMT 1
- Wiem. - powiedział pewnym siebie tonem. Ubrał się do końca. Wyszedł przed dom i odpalił papierosa.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 18:50:22 GMT 1
Wyszła za nim. Wzięła papierosa z jego ust i zama go zapaliła
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 18:53:27 GMT 1
- Ej! - zaśmiał się.
Wyciągnął papierosa i zapalił go.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 19:18:39 GMT 1
-No co?- Zaśmiała się.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 19:29:42 GMT 1
- Jajco. Pani detektyw, a kradnie jak popadnie. - zaśmiał się.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 19:42:47 GMT 1
-Bo zaraz pana aresztuje!
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 19:43:37 GMT 1
- Obiecuję, że nie będę stawiał oporu.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 2, 2018 20:01:56 GMT 1
Dźgneła go w żebra. Idziemy.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 2, 2018 20:34:14 GMT 1
- Jasne. - powiedział. Poszedł do samochodu i wsiadł do środka. Poczekał, aż dziewczyna wsiądzie. Odjechali.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 3, 2018 20:08:16 GMT 1
Weszła do domu. -Masz może jakąś koszulę do spania... i jakąś żebym mogła iśc jutro do pracy?
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 3, 2018 20:12:10 GMT 1
Westchnął.
- Coś się znaleźć powinno. - podszedł do szafy.
Z niej wyciągnął czystą białą koszulę, oraz zielony t-shirt w roboty.
- Nie oceniaj. - zaśmiał się.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 3, 2018 20:14:18 GMT 1
Zaśmiała się.- Urocze. Poszła do łazienki.- Mogę ten ręcznik?
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 3, 2018 20:16:52 GMT 1
- Jasne. - powiedział ciepłym tonem.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 3, 2018 20:28:01 GMT 1
Zamknęła drzwi od łazienki. Rozebrała się i weszła pod prysznic. Chciała zmyc z siebie resztki dnia. Dawno nie relaksowała się pod prysznicem. Nie miała na to czasu, ani nie myślała o tym. Po prostu szybkie odświeżenie. Teraz skupiła się po płynącej po niej ciepłej wodzie, i relaksujących się mięśniach. Po 20 minutach wyłączyła wodę i się osuszyła. Założyła majtki i koszulkę. Wyszła spod prysznica. Usiadła na kanapie.
|
|