|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 22:28:43 GMT 1
Pokiwał głową.
- Teraz przegiełaś. - powiedział, po czym zaczął ją łaskotać.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 22:31:55 GMT 1
Zaczęła się śmiać. -Dobra poddaje się!
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 22:33:54 GMT 1
Nie przestawał.
- Mogłaś to zrobić chwilę temu. - powiedział. Po chwili przestał.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 22:39:16 GMT 1
Usiadła i poprawiła włosy. Zaczęła znowu pić kawę. -Co zamierzasz zrobić z tym kolesiem?
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 22:43:42 GMT 1
- Wpierw grzecznie z nim porozmawiam. - wziął kubek z kawą. - Znaczy postaram się. Zależnie od tego co zrobi. Jeżeli zwykła rozmowa nie wypali. - wziął łyk. - To go kropne.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 22:49:27 GMT 1
Kiwnęła głową. - mam nadzieję że grzecznie się przestraszy i zamknie ryj. Nie mam zamiaru bawić się z trupami.- Wzięła łyk kawy.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 22:52:17 GMT 1
Postawił pusty kubek.
- Również mam taką nadzieję. - wstał z kanapy. - Idę zapalić. Dołączysz?
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 23:00:09 GMT 1
-Chętnie, dzisiaj w ogóle nie paliłam. Wyszła z nim na werande. Usiadła na schodkach. Wyciągnęła jednego papierosa i odpaliła go. Zaciągnęła się dymem.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 23:02:13 GMT 1
Usiadł obok niej. Wyciągnął papierosa i zapalił. Zaciągnął się, po czym wypuścił dym nosem.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 23:08:54 GMT 1
Patrzyła na morskie fale. Wzięła głęboki wdech wciągając w płuca świeże morskie powietrze. Zastanawiało ją dlaczego czuje się teraz tak dobrze, i czemu tak bardzo ciągnie ją do bliskości. Jakoś nigdy tego nie dostała,więc nie mogła za tym tęsknić. Ale jednocześnie uświadamiała sobie jak zwykły dotyk, czy przytulenie działo na nią kojąco. Trudno było jej opisać tą potrzebę. Nie była to potrzeba bliskości i czułości taką jaką mają zwykli ludzie w jej wieku. To było coś... O wiele prostrzego ale jednocześnie bardziej złożonego i trudnego do wytłumaczenia. Potrzebowała czegoś podobnego co daje opiekun swojemu podopiecznemu. Coś co da jej spokój, ukojenie i bezpieczeństwo.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 23:19:58 GMT 1
Spojrzał na dziewczynę. Uśmiechnął się bo widział, że teraz jest spokojna. Zaciągnął się. Czuł coś do niej. Nie była to miłość, lecz bardziej przywiązanie.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 23:23:46 GMT 1
Położyła głowę na jego ramieniu. -Nie przeszkadza ci to?
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 23:27:57 GMT 1
- Nie. - powiedział wypuszczając dym.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 23:33:22 GMT 1
Złapała go za dłoń. Chciała napawać się tym jak najdłużej. Czuła coś czego nie miała przez czałe swoje życie. Nie potrafiła interpretować niektórych swoich odczuć przez co była lekko w tym wszystkim zagubiona.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 23:35:50 GMT 1
Spojrzał na dziewczynę, po czym na rękę. Odchylił głowę i spojrzał na niebo.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 26, 2018 23:40:45 GMT 1
Było jej dobrze. Czuła pełen komfort, ciepło, bezpieczeństwo. Chociaż sama nie potrafiła nazwać tych uczuć. Ale to nie było ważne. Patrzyła na fale rytmicznie uderzające o brzeg. Zaczęła drzemać.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 26, 2018 23:46:21 GMT 1
Zauważył, że dziewczyna zasłynęła. Uśmiechnął się. Powoli wstał i wziął ją na ręce. Wszedł z nią do środka i położył Molly na łóżku. Przykrył ją. Zostawił zapaloną lampkę nocną. Sam poszedł do salonu i usiadł na kanapie. Zdjął marynarkę i włączył telewizor. Po kilku minutach gapienia się w niego, zasnął.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 27, 2018 7:50:21 GMT 1
Obudziła się. Zaczęła się zastanawiać czemu znalazła się na łóżku. Najwyraźniej zasnęła. Zeszła na dół i wstawiła kawę. Telewizor wydawał cichy przyjemny szum. Spojrzała na śpiącego Marco. Uśmiechnęła się pod nosem. Podeszła do niego. Lekko wbiła palec w jego policzek
-Wstajemy śpiąca królewno!
|
|
|
Post by Marco Croix on May 27, 2018 11:52:54 GMT 1
Powoli otworzył oczy.
- Dzień dobry. - przeciągnął się. Nie wiedział kiedy zasnął. Miał zamiar wieczorem pojechać do domu, ale jednak zasnął tu.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 27, 2018 12:14:10 GMT 1
Podała mu kubek z kawą. Tymczasem ona poszła się szykować. Po pół godziny była gotowa, i kończyła kawę.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 27, 2018 12:17:39 GMT 1
Gdy wypił kawę, poszedł do łazienki. Przemył twarz wodą. - Gotowa? - zapytał ubierając marynarkę.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 27, 2018 12:30:12 GMT 1
-Nigdy nie byłam bardziej gotowa.-Otworzyła drzwi.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 27, 2018 12:31:45 GMT 1
Kiwnął głową.
- Więc jedziemy. - wszedł z domu i skierował się w stronę samochodu. Odpalił papierosa.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 27, 2018 12:40:21 GMT 1
Oparłw się o samochód. -Denerwujesz się?
|
|
|
Post by Marco Croix on May 27, 2018 12:47:58 GMT 1
Pokręcił głową. Wypuścił dym.
- Nie za specjalne. - odparł. Spojrzał na dziewczynę.
- A ty? - zapytał zaciągając się.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 27, 2018 12:53:12 GMT 1
-Niezbyt- Wzięła jego fajke, zaciągnęła się i oddała mu spowrotem.
|
|
|
Post by Marco Croix on May 27, 2018 12:57:19 GMT 1
Podszedł do bagażnika. Zdał sobie sprawę, że jeden z pistoletów zostawił u Molly w domu. Otworzył bagażnik. Zaciągnął się i wypuścił dym nosem. Chwycił berette i schował ją do kabury. Wziął również kilka magazynów i schował je do paska.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 27, 2018 13:33:32 GMT 1
-Wszystko gotowe?-Zapytała
|
|
|
Post by Marco Croix on May 27, 2018 13:39:37 GMT 1
Kiwnął głową.
- Tak. - wziął bucha i wyrzucił papierosa.
Zgasił go butem. Wsiadł do samochodu. Poczekał, aż dziewczyna zrobi to samo.
|
|
|
Post by Molly Tyler on May 27, 2018 13:57:24 GMT 1
Wsiadła do samochodu. Przytuliła go na chwile. -Jednak trochę się denerwuje.
|
|