|
Post by Molly Tyler on Jun 1, 2018 22:12:47 GMT 1
Molly wróciła do domi. Nie zauważyła karteczki ponieważ od razu skupiona była na barku. Piła. Piła aż wszystko stało jej się obojętne. Wtedy zauważyła karteczke
Zamówiła taksówkę i pojechała w stronę Marco.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 7, 2018 15:58:48 GMT 1
Dotarli na miejsce.
- Pójdę z tobą i ci pomogę.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 7, 2018 16:02:32 GMT 1
Otworzyła drzwi. Mieszkanie to było jedne wielkie pobojowisko. Porozrzucane przedmioty, krew. Zakrwawiony nóż. Molly jak gdyby nigdy nic, spakowała kilka ubrań do torby.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 7, 2018 16:09:54 GMT 1
Rozejrzał się dookoła. - Co zabrać?
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 7, 2018 16:12:30 GMT 1
-Ja już wszstko mam!- Trzymała odróżną torbę. Dopiero teraz zuważyła że w jej domu śmierdzi stęchlizną.
Zamknięciem. Chyba na prawdę coś jest z nią nie tak. Zddarzało się jej że dostawała papiery do domu, i nie wychodziła z niego tygodniami. Nie była w stanie Uchylić nosa zza drzwi.
|
|
|
Post by Rey Wolfgang on Jun 7, 2018 16:47:13 GMT 1
Telefon zadzwonił
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 7, 2018 18:27:10 GMT 1
Podszedł do telefonu. - Odebrać? - zapytał.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 7, 2018 18:32:00 GMT 1
-Tak, kochanie. Ciawe kto to. Sama dopakowywała jeszcze ostatnie rzeczy.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 7, 2018 18:40:14 GMT 1
Podniósł słuchawkę.
- Tak słucham?
|
|
|
Post by Rey Wolfgang on Jun 7, 2018 18:46:14 GMT 1
W sumie nawet się nie zdziwił, że Marco odebrał -Wiesz może gdzie jest Laura? Nie ma jej w domu od...- zastanowił się przez chwile - Paru godzin, chyba.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 7, 2018 18:54:04 GMT 1
Spakowała rzeczy. -Kto to?
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 7, 2018 18:55:51 GMT 1
- Rey. - odpowiedział. - Nie wiesz gdzie może być Laura? - spojrzał na Molly.
|
|
|
Post by Rey Wolfgang on Jun 7, 2018 19:08:35 GMT 1
-I? Gdzie może być? - Nie mógł z tym aż tak zwlekać. Nie wiadomo co jej mogło strzelić do głowy i szczerze, wolał nawet o tym nie myśleć.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 7, 2018 19:15:00 GMT 1
Zamyśliła się. -Albo gdzieś pije, albo jeździ po mieście. Albo...- Nie była w stanue dokończyć
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 7, 2018 19:52:53 GMT 1
Zamyślił się.
- Sprawdź w Klubie "Bonilvio", albo na drogach szybkiego ruchu. - powiedział.
|
|
|
Post by Rey Wolfgang on Jun 7, 2018 20:09:18 GMT 1
-Już tam idę. - Rozłączył się szybko.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jun 7, 2018 20:12:58 GMT 1
Oparła się o ścianę. Czuła się źle. I fizycznie i psychicznie. -Biedna Laura. Nawet nie chce wiedziec co ona teraz czuje.- Spuściła głowę. Siedziała tak chwilę. -Jedźmy już proszę.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jun 7, 2018 20:27:24 GMT 1
Kiwnął głową. Wziął rzeczy od dziewczyny i poszli do samochodu. Wsiedli do środka i odjechali.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jul 30, 2018 21:52:54 GMT 1
Weszła do mieszkania. Było tu tak bardzi pusto. Nadal była krew. I syf. Śmierdziało stechlizną. Weszła kilka spokojnych kroków. Złapała za stół i przewróciła go. Rozrzucała rzeczy dookoła. Była w totalnej furii. Nie wiedziała co ma począć. Po wszystkim skuliła się w kącie.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jul 30, 2018 22:57:00 GMT 1
Zatrzymał się przed domem. Skierował się do drzwi. Te były lekko uchylone. Wszedł do środka. Do jego nozdrzy od razu dostał się smród stęchlizny. - Molly? - zapytał w dal.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jul 30, 2018 23:08:37 GMT 1
Podniosła wzrok. Siedziała nadal skulona w kącie, otoczona rozrzuconych meblami. -Nie wzięłam tych fajek. Zadowolony?
|
|
|
Post by Marco Croix on Jul 30, 2018 23:11:52 GMT 1
Podszedł do niej. - Bardzo. - odpowiedział krótko. Usiadł obok niej. - Molly ja.. Przepraszam.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jul 30, 2018 23:15:49 GMT 1
-Niby za co. To tylko moja wina.-Wypuściła powietrze.- A chuj z tym. Co z psem?
|
|
|
Post by Marco Croix on Jul 30, 2018 23:20:49 GMT 1
- Ma obite żebra. Dostał leki. Po kilku dniach i powinien być zdrowy. - powiedział. Spojrzał na nią. - Molly, to nie jest tylko twoja wina, ja też zjebałem..
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jul 30, 2018 23:22:17 GMT 1
Wzruszyła tylko ramionami. Schowała twarz w kolanach.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jul 30, 2018 23:23:38 GMT 1
- Spójrz na mnie.. Proszę. - szepnął.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jul 30, 2018 23:28:04 GMT 1
Nie była w stanie. Po tym jak się wobec niego zachowała. Czuła się źle. -Jestem złym człowiekiem?
|
|
|
Post by Marco Croix on Jul 30, 2018 23:31:35 GMT 1
- Oboje jesteśmy. - powiedział. Położył rękę na jej ramieniu. - Ale ty jesteś bardziej dobra ode mnie.
|
|
|
Post by Molly Tyler on Jul 30, 2018 23:33:10 GMT 1
Spojrzała na niego. Widać było że jest wymęczona. -Przepraszam.
|
|
|
Post by Marco Croix on Jul 31, 2018 5:04:03 GMT 1
Przytulił ją do siebie. - Ja też przepraszam. - szepnął.
|
|